UWAGA! Rezerwacje otwarte ! Zarezerwuj swój kort już teraz.

Historia squasha i technika gry

Choć wielu osobom kojarzy się po prostu z tenisem ziemnym lub stołowym, w rzeczywistości w znacznym stopniu różni się od tych dyscyplin sportowych. Inne reguły, inny kort, inne akcesoria – a mimo to przyciąga coraz więcej osób, zainteresowanych nietypową formą spędzania czasu. Squash – bo o nim mowa – zyskuje na popularności w naszym kraju. Przyjrzyjmy się zatem bliżej jego historii oraz technice gry.

Skąd wziął się squash?

Zdaniem historyków, historia squasha sięga XIX wieku i rozpoczyna się na terytorium Wielkiej Brytanii – to nie ulega wątpliwości. Trudniej natomiast wskazać jednoznacznie miejsce, w którym narodziła się ta dyscyplina sportowa. Niektóre źródła podają, że arystokraci, odbywający w Wielkiej Brytanii karę więzienia nie mogli pogrywać w tenisa, jak mieli w zwyczaju, zaczęli zatem odbijać piłkę od ścian. Druga wersja opowiada o uczniach elitarnych szkół, w tym Harrow School, którzy zamiast grać standardową piłeczką tenisową, przekłuwali ją, przez co ulegała wgnieceniu (z ang. squash – rozgniatać), co miałoby tłumaczyć nazwę tego sportu. Grę w odbijanie „zgniecionej piłki” uczniowie mieli wymyślić w 1830 roku, więc niemal 200 lat temu! Bez względu na to, jak wyglądały podwaliny tej dyscypliny sportowej 

 

Zaledwie kilkadziesiąt lat później, w 1884 roku powstał pierwszy na świecie oficjalny kort do gry, umiejscowiony w St. Paul’s School w Concord, w hrabstwie New Hampshire w USA. W 1907 roku Stany Zjednoczone powołały zresztą pierwszą na świecie Federację Krajową Squasha, Anglia z kolei w 1920 roku zorganizowała pierwsze profesjonalne mistrzostwa kraju w tym sporcie. W Polsce squash pojawił się dopiero około 1997 roku, czyli zaledwie 25 lat temu – istnieje zatem spora szansa na to, że szczyt popularności tej dyscypliny cały czas mamy przed sobą.

Zasady gry w squasha

 

Choć zasady gry w squasha wydają się na pierwszy rzut oka zbliżone do tych, które znamy z tenisa ziemnego i stołowego, w rzeczywistości istnieje kilka różnic między tymi dyscyplinami sportowymi. Po pierwsze – zupełnie inny kort. Otoczony ścianami, musi posiadać konkretne wymiary – 9,75 x 6,4 metra. Co więcej, ściana, w którą uderzana jest przez zawodników piłeczka, powinna mieć wytyczone pole, w które należy celować. Jego określone odgórnie wymiary to 6,4 m szerokości oraz 1,35 m wysokości. Różnice dotyczą także rakiety i piłeczki – rakieta jest nieco mniejsza od tej tenisowej, z kolei specjalna piłeczka może być przez zawodników (lub po prostu w trakcie rozgrywki) rozgrzana, przez co zachowuje się zupełnie inaczej, niż na początku gry.

Podstawowe zagrania

 

Osoby, które grają w tenisa, z pewnością będą kojarzyć część technik, warto jednak zwrócić na nie uwagę bez względu na to, na jakim etapie zaawansowania jesteśmy. Standardowo w squashu wyróżniamy dwa uderzenia – forehand i backhand. W przypadku forehandu mamy do czynienia z uderzeniem piłki z pozycji, w której nasza lewa noga wysunięta jest do przodu, a my stoimy na wprost prawej ściany boiska. Backhand to, jak łatwo się domyślić, odwrotność tej sytuacji – prawą nogę mamy wysuniętą do przodu, a ciało ustawione na wprost lewej ściany kortu. Warto też pamiętać o tym, by po każdym uderzeniu piłki wracać na środek kortu, do tzw. strefy T, by zrobić miejsce przeciwnikowi.

Jak odbijać piłeczkę, by robić to dobrze?

 

Poza podstawowymi uderzeniami, opisanymi powyżej, w squashu wyróżniamy ponadto szereg zagrań – czyli możliwości, co stanie się z uderzoną przez nas piłeczką. Każda z tych zagrywek ma swoją ściśle określoną nazwę, przyjrzyjmy się im zatem nieco bliżej:

 

  • boast – uderzona przez nas piłka trafia w tylną lub boczną ścianę, zanim dotrze do przedniej ściany (czyli tej z wytyczonym polem).

  • cross court drive – po uderzeniu w przednią ścianę piłka trafia na drugą połowę kortu.

  • drop shot – uderzona przez nas piłka  trafia w przednią ścianę tuż nad tinem, czyli dolną linią wytyczonego pola. Nie ma przy tym znaczenia, z jakiej części kortu wykonaliśmy naszą zagrywkę.

  • deep drop shot – to zdecydowanie bardziej zaawansowana wersja powyższego zagrania. W tym przypadku uderzenie piłki następuje w tylnej części kortu, a zawodnik stara się skierować piłeczkę tak, by po odbiciu od wyznaczonej strefy trafiła w nik, czyli połączenie ściany z podłogą.

  • lob – podobnie, jak w przypadku piłki nożnej, polega na przerzuceniu piłki nad przeciwnikiem. Ściślej: uderzona w przednią ścianę piłka leci wysoko, by wylądować w tylnej części kortu, po przeciwległej stronie.

  • straight drive – odbita przez nas piłeczka trafia w przednią ścianę, po czym, lecąc wzdłuż bocznej ściany, ląduje tuż za polem serwisowym.

Czy można stracić punkt ze względów bezpieczeństwa?

 

Ponieważ na korcie do squasha nie ma przestrzeni na dodatkową osobę w postaci sędziego, to zawodnicy sami dbają o własne bezpieczeństwo i uczciwość rozgrywki. Warto pamiętać o dwóch zasadach. Pierwsza z nich to LET – polega na tym, że jeżeli utrudniamy przeciwnikowi dojście do odbitej przez nas piłki, co z kolei stwarza dla niego zagrożenie, przeciwnik w takiej sytuacji przerywa grę i rozgrywka rozpoczyna się od nowa. Druga zasada to STROKE i dotyczy przypadku, w którym przeszkadzamy przeciwnikowi na tyle, że nie jest on w stanie uniknąć zagrożenia (na przykład uderzenia rozpędzoną piłką w twarz). Jeśli gramy na tyle niebezpiecznie, przeciwnik przerywa grę, a my tracimy punkt.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.
John Doe
Tennis player
wrzesień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Services

Lorem ipsum dolor sit amet, consect etur adipiscing elit. 

Lorem ipsum dolor sit amet, consect etur adipiscing elit. 

Lorem ipsum dolor sit amet, consect etur adipiscing elit.